Poniżej znajdziesz zapis rozmowy, którą przeprowadził ze mną Paweł Robert Stań.
Rozmawialiśmy o doświadczeniach poza ciałem, świadomości, ciele energetycznym i Nagualu.
Zapraszam do czytania. To nie jest materiał dla każdego, jest dla tych co mają otwarty umysł!
Robert Noble
Rozmowa z Robertem Noble – o OOBE, świadomości i ciele energetycznym
Paweł Stań:
Dzień dobry Państwu, nazywam się Paweł Stań. Dziś moim gościem jest Robert Noble – autor książek, badacz świadomości i eksplorator doświadczeń poza ciałem. Cześć, Robercie.
Robert Noble:
Cześć, Pawle, witam serdecznie.
Paweł Stań:
Zacznijmy może od tego, skąd wziął się Robert Noble – jako człowiek, autor, poszukiwacz.
Robert Noble:
To wszystko zaczęło się bardzo wcześnie. Już jako dziecko zadawałem sobie pytania o życie i śmierć, o świadomość. W wieku dziewięciu lat trafiłem na książkę Leszka Szumana o życiu po życiu. Czytałem ją z wypiekami na twarzy – chłonąłem te opowieści, które dla wielu mogłyby być niewiarygodne.
Jednocześnie miałem różne doświadczenia, które trudno było wytłumaczyć. W książce Nagual Julian opisałem spotkanie z istotą nieorganiczną – miało to miejsce w piwnicy, kiedy byłem dzieckiem. To był moment przełomowy.
Z czasem trafiłem na książki Roberta Monroe’a i to właśnie wtedy zaczęła się moja praktyczna droga z OOBE.
To wszystko doprowadziło mnie do głębokich wglądów i wiedzy, która nie pochodzi z książek – ale z doświadczenia. I tutaj muszę wspomnieć o Nagualu, który odegrał ogromną rolę w moim życiu.
Nagual to mój mentor, nauczyciel, potężny czarownik. Interakcja z nim rozpoczęła się już we wczesnym dzieciństwie.
Paweł Stań:
Wielu z naszych widzów zna hasło „OOBE”, ale różnie je rozumie. Jak Ty – jako praktyk – definiujesz doświadczenie poza ciałem?
Robert Noble:
OOBE to doświadczenie, w którym funkcjonujemy w innej formie niż fizyczna. Jesteśmy wtedy w tzw. ciele energetycznym, które w terminologii czarowników nazywane jest sobowtórem.
To ciało może wyglądać jak nasze fizyczne – wręcz identycznie – ale wiemy, że nie jest materialne. Może być też eteryczne, niemal przezroczyste, jak duch. A czasami – tracimy formę całkowicie i stajemy się punktem świadomości.
Dlatego trudno to ciało jednoznacznie zdefiniować. Ono może przybierać różne formy, a my możemy je świadomie zmieniać – np. zmniejszyć się, by przejść przez dziurkę od klucza, albo przeniknąć przez drzwi bez przeszkód.
Paweł Stań:
Pozwól, że zapytam – jeśli możemy być punktem świadomości, to czy naprawdę mówimy o „ciele”? A może to wszystko to po prostu czysta świadomość?
Robert Noble:
To bardzo trafne pytanie. Tak naprawdę to świadomość tworzy formę – nie odwrotnie. Ciało energetyczne jest jak substancja, w której ta świadomość się porusza.
Możemy to ciało kształtować, zmieniać, dostosowywać. Możemy też całkowicie zrezygnować z formy. Dlatego tak ważne jest, żeby zrozumieć, że w OOBE nie chodzi o to, w jakim jesteś ciele – tylko co wynika z doświadczenia dla Twojej świadomości.
W doświadczeniach poza ciałem najważniejsza jest świadomość.
To ona decyduje o tym, co przeżywamy i jak to interpretujemy.
Tutaj, w świecie fizycznym, skupiamy się na tym, co widoczne – kształty, ciało, role społeczne. Ale poza ciałem te rzeczy przestają mieć znaczenie. Tam jesteś tym, kim naprawdę jesteś – bez masek, bez filtrów. Czysta obecność.
Paweł Stań:
Czyli świadomość, którą mamy w ciele fizycznym, różni się od tej poza ciałem?
Robert Noble:
Może się różnić – ale nie musi. U niektórych ludzi świadomość pozostaje spójna niezależnie od formy. U innych świadomość poza ciałem działa inaczej, jakby była na innym poziomie.
Paweł Stań:
A może poza ciałem jesteśmy bardziej sobą – bez wpływu umysłu, programów, emocji?
Robert Noble:
Tak. I to często jest szokujące. Bo nagle coś, w co wierzyłeś całe życie, rozpada się w jednej chwili. Tam nie działają te same zasady co tutaj. Tam jesteś świadomością – i tylko od Ciebie zależy, jak ją poprowadzisz.
Dla niektórych to może być trudne, wręcz szokujące. Ale dla innych – to wyzwolenie. Bo nagle rozumiesz, że nie jesteś ograniczony. Nie musisz podlegać temu, co narzucone. Możesz doświadczać siebie inaczej.
Paweł Stań:
Zatem OOBE może być również terapią?
Robert Noble:
Może. Ale nie w takim sensie, jak terapię rozumie się potocznie. To nie jest technika do „naprawiania” siebie. To sposób na odkrycie prawdy. A prawda – nie zawsze jest łatwa.
To doświadczenie, które weryfikuje wszystkie nasze założenia. Ale jeśli jesteś na to gotów, może Cię uwolnić od iluzji, które nosisz latami.
Paweł Stań:
Z tego, co mówisz, wynika, że doświadczenia poza ciałem mogą być bardzo różne – w zależności od osoby. Czy to znaczy, że nie ma jednej wspólnej reguły?
Robert Noble:
Właśnie tak. To bardzo indywidualne doświadczenie. I w tym tkwi jego siła – bo oznacza, że wszystko zależy od nas.
Każdy może zrobić tyle, na ile jest gotów. I właśnie dlatego to jest nauka i rozwój. Możemy przekładać to, czego uczymy się poza ciałem, na życie tu – w świecie fizycznym. I wtedy życie naprawdę zmienia się radykalnie.
Paweł Stań:
Często mówi się, że ciało energetyczne „aktywuje się” tylko podczas snu. Ty mówisz coś innego?
Robert Noble:
Tak, bo to nie do końca prawda. Ciało energetyczne działa nie tylko wtedy, gdy śpimy. Może być aktywne również tu i teraz, w trakcie codziennych czynności.
Dzięki temu mamy różne doświadczenia, które wykraczają poza racjonalne pojmowanie – jak np. prekognicja, czyli wiedza o czymś, co jeszcze się nie wydarzyło. Czasem po prostu wiemy coś na pewno, choć nie mamy pojęcia skąd ta wiedza pochodzi.
To właśnie ciało energetyczne „wie” – a my jedynie odczytujemy te informacje.
Paweł Stań:
Czyli mamy dostęp do czegoś większego – jakiegoś szerszego pola?
Robert Noble:
Tak. Ciało energetyczne łączy się z polem informacji, znacznie szerszym niż to, co rejestrujemy zmysłami.
Im bardziej rozwijamy naszą świadomość i pracujemy z tym ciałem, tym lepiej odbieramy dane z tego pola. To działa jak antena – wychwytuje coś subtelnego, a my uczymy się to interpretować.
Paweł Stań:
Czy to właśnie dlatego Twoje książki zawierają tak wiele osobistych wglądów i historii, które trudno byłoby wymyślić?
Robert Noble:
Dokładnie. Te wglądy nie są wymyślone. One wynikają z doświadczeń, z praktyki. Czasami są trudne do opisania, bo nie da się ich w pełni ubrać w słowa.
Ale są realne. I mają moc transformacji – nie na poziomie intelektualnym, ale na poziomie rdzenia świadomości.
Paweł Stań:
Wspomniałeś wcześniej o polu informacji i tym, że ciało energetyczne działa jak antena. Czy ta rzeczywistość, z którą masz kontakt poza ciałem, ma jakąś strukturę?
Robert Noble:
Tak. To, czego doświadczamy, można nazwać rzeczywistością fraktalną. To przestrzeń, która się rozciąga, rozszerza warstwowo, spiralnie. Na jednym z obrazków, które mam, widać postać wciąganą przez energetyczny wir – i to jest bardzo trafne przedstawienie tego, co się tam dzieje.
Paweł Stań:
W Twoich książkach pojawia się też postać Naguala. To pojęcie nie dla wszystkich jest jasne. Kim on jest?
Robert Noble:
O Nagualu bardzo trudno się mówi, bo to nie jest ktoś, kogo można opisać jak człowieka. On posiada cechy, które są całkowicie nieludzkie – typowo nieorganiczne. Ale w tym wszystkim ma też ludzką stronę. I to właśnie tą ludzką częścią komunikuje się z ludźmi.
To nie jest istota, która gdzieś sobie lewituje w kosmosie. On żyje w różnych rzeczywistościach, w wielu światach jednocześnie. I robi to z pełną świadomością.
Paweł Stań:
Czy Nagual istnieje tylko w jednym życiu, czy jego istnienie wykracza poza pojedyncze wcielenie?
Robert Noble:
Nagual nie funkcjonuje w ramach jednego życia, w takim sensie, jak my to rozumiemy. Jego świadomość wykracza poza jedno istnienie. On działa w przestrzeniach wielowymiarowych – w czymś, co możemy nazwać multiwersum. I jest świadomy wszystkich tych opcji równocześnie.
To nie jest linearne życie od punktu A do B. To coś znacznie większego.
Paweł Stań:
Czyli my jesteśmy w stanie zrozumieć go tylko na tyle, na ile pozwala nasza percepcja?
Robert Noble:
Dokładnie. I tylko na tyle, na ile on sam zdecyduje się nam coś pokazać. On nie działa nachalnie. Działa subtelnie, zza kulis. Ale jeżeli jesteś gotowy – potrafi wejść w Twoje życie z ogromną siłą.
Paweł Stań:
Wchodzimy tutaj w bardzo głębokie rozumienie – to, co mówisz, przypomina mi podejście czarowników: że nie ma rozdziału między OOBE a życiem fizycznym. Czy rzeczywiście to wszystko to jedno?
Robert Noble:
Tak. Dla czarowników to nie są dwa odrębne światy. OBE, świat fizyczny, świadomość – to wszystko jest tym samym. To nie jest wiedza, którą bierzesz na wiarę, bo ktoś ci powiedział. To coś, co naprawdę przeżywasz.
Już wcześniej wspominałem, że trafiałem do rzeczywistych, fizycznych światów. Więc równie dobrze mogę założyć, że ta moja świadomość właśnie teraz trafiła do tego świata – żeby prowadzić z tobą rozmowę.
Paweł Stań:
Miło mi cię poznać, Robercie.
Robert Noble:
Mnie również, Pawle.
Paweł Stań:
Powiedz, proszę – czy OOBE jest dla każdego? Czy są jakieś przeciwwskazania? Mam na myśli osoby zmagające się z lękami, nerwicami, depresją. Czy one mogą bezpiecznie wchodzić w te praktyki? Czy to im może pomóc, czy raczej zaszkodzi?
Robert Noble:
To zależy od stanu danej osoby i poziomu jej świadomości. Jeżeli ktoś jest w bardzo rozchwianym stanie emocjonalnym, to niekoniecznie jest to dobry moment na eksplorację OOBE. Trzeba najpierw zadbać o spokój – zarówno fizyczny, jak i psychiczny.
Z drugiej strony – jeśli ktoś już ma w sobie pewną stabilność i szuka odpowiedzi, to te doświadczenia mogą bardzo pomóc. Mogą wręcz uzdrowić. Ale tak jak powiedziałeś – jeśli przeniesiemy swoje lęki tam, to one się tam również pojawią. I mogą się spotęgować.
Paweł Stań:
Czyli OOBE to nie sposób, żeby od czegoś uciec, ale raczej droga do głębszego spotkania ze sobą?
Robert Noble:
Dokładnie tak. To nie jest ucieczka – to konfrontacja. Spotkanie z tym, co prawdziwe. A prawda bywa wymagająca. Ale jeśli jesteśmy gotowi ją przyjąć, może całkowicie odmienić nasze życie.
Paweł Stań:
Robercie, dziękuję ci za tę rozmowę. To było spotkanie nie tylko z wiedzą, ale z czymś znacznie głębszym. Mam nadzieję, że nasi słuchacze poczuli to samo.
Robert Noble:
Dziękuję, Pawle. Cieszę się, że mogliśmy poruszyć te tematy.
Z Robertem Noble rozmawiał Paweł Robert Stań z serwisu prekognicja.pl
0 komentarzy